Ogromny sukces siatkarek ŁKS Łódź. Najwięcej punktów zdobyła zawodniczka z Tucholi!!! | Urząd Miejski w Tucholi

Ogromny sukces siatkarek ŁKS Łódź. Najwięcej punktów zdobyła zawodniczka z Tucholi!!!

Dodane przez Agnieszka Schreiber -

Kategoria

3:1 to wynik niedzielnego (02.03) meczu 20. kolejki TAURON Ligi siatkarek, w którym zmierzyły się ŁKS Commercecon Łódź i DevelopRes Rzeszów. To był hit kolejki o lidera w TAURON Lidze. Wygrana należy do łodzianek. 

Zdecydowanie duży udział w tym wyniku ma pochodząca z Tucholi Weronika Gierszewska. Zdobyła tytuł MVP spotkania. Na swoim koncie zgromadziła najwięcej, bo aż 21 punktów (w tym 4 bloki)!

„To była walka liderów z ogromnymi emocjami. Na Weronikę postawił trener, a ona stanęła na wysokości zadania. Nas – rodziców - rozpiera duma, szczęście i niesamowita radość. Od wczoraj cały czas unosimy się co najmniej kilkanaście centymetrów nad ziemią” – mówi z zachwytem mama Weroniki Karolina Gierszewska - Wajnert. 

I dodaje, że od początku sportowej przygody córki czuła niesamowite wsparcie płynące ze strony burmistrza Tadeusza Kowalskiego, który nieustannie kibicował młodej zawodniczce.

„Nasze córki, będąc nastolatkami, razem grały w drużynie Tucholanki. Burmistrz zawsze mi powtarzał: - Zobaczysz, Weronika będzie w ekstraklasie. Wtedy nie wierzyłam. A to się wszystko spełniło, jak przepowiednia. Nie wiem, jak burmistrz to robi, ale zadziało się tak, jak wówczas mówił, a wręcz wróżył” – przyznaje z radością pani Karolina. 

Fakt kibicowania potwierdza sam burmistrz.

„Oglądając niedzielny mecz, byłem pełen podziwu dla gry Weroniki. Od początku swojej sportowej drogi rokowała na bardzo dobrą zawodniczkę. Obserwując jej ciężką pracę, a co za tym idzie postępujący rozwój byłem przekonany, że zajdzie daleko. I tak się właśnie dzieje. Ogromnie się cieszę z jej sukcesu i z całego serca gratuluję” – podkreśla burmistrz Tadeusz Kowalski. 

A mama Weroniki dodaje, że nieważne, skąd się pochodzi. Chęć, determinacja, dyscyplina i wysiłek sprawią, że można osiągnąć wszystko. Nie ma ograniczeń. 

„Mówię to na przykładzie własnej córki. Kto by pomyślał, że z niewielkiej Tucholi będzie pochodzić już tak uznana dziś w sportowym świecie zawodniczka. Weronika za każdym razem, gdy wypowiada się publicznie, podkreśla skąd jest. To w rodzinnym mieście od zawsze otrzymywała i nadal otrzymuje ogromne wsparcie – od burmistrza, swojej pierwszej trenerki Karoliny Redlarskiej, przyjaciół, znajomych czy sąsiadów. To wszystko ją buduje” – przyznaje pani Karolina. 

Weronice z całego serca GRATULUJEMY sukcesu i trzymamy kciuki za kolejne sportowe osiągnięcia!

fot. ze strony www.tauronliga.pl Autor: Michał Szymański